Zbieranie danych dotyczących pracy maszyn, ich stanu oraz jakości produkcji bez wątpienia przyczynia się do sprawnego funkcjonowania firm. Takie działania pozwalają sprostać wciąż rosnącym oczekiwaniom klientów, dotyczącym terminowości produkcji oraz powtarzalnej jakości wyrobów. Innym, ale nie mniej istotnym czynnikiem generującym potrzebę pozyskiwania tego typu danych jest wewnętrzna presja każdego zakładu dotycząca obniżania kosztów produkcji. Jest to szczególnie istotne w związku z rosnącymi kosztami energii i pracy, co związane jest zarówno z inflacją, jak i z wciąż istniejącą pandemią. Faktycznie jednak u źródła implementacji działań zmierzających do automatycznego pozyskiwania, gromadzenia i analizy danych pochodzących z maszyn stoi idea Przemysłu 4.0, nazywanego też Czwartą Rewolucją Przemysłową. To z jej założeń mają powstać tzw. inteligentne fabryki (Smart Factory). Wykorzystanie w nich Internetu Rzeczy (IIoT) pozwoli na stworzenie niezawodnych i zintegrowanych systemów czujników i maszyn, które zwiększą wydajność produkcji, efektywność maszyn, a także umożliwią bardzo szybką reakcję na ewentualne błędy czy awarie.
Przemysł 4.0 napędzany jest między innymi właśnie przez ciągły wzrost danych, konieczność ich analizy, a także potrzebę wykorzystywania łączności mobilnej do przesyłania tych informacji. Bez wątpienia przemysł ten nie mógłby się rozwijać bez coraz powszechniejszej automatyzacji procesów produkcyjnych.
Ręczne zbieranie danych
Nie trzeba nikogo przekonywać o tym, że ręczne zbieranie danych jest nieefektywne i zabiera czas, który możn...