Jak zarządzać produkcją w sytuacjach nietypowych i przy znaczącej liczbie pracowników pracujących zdalnie?

Konflikty na hali

Ostatnie miesiące pokazują nam, że zdarzają się sytuacje, w których zasady panujące w firmach są wywracane do góry nogami. W związku z zagrożeniem epidemicznym zmuszeni jesteśmy pracować w warunkach wyjątkowych, takich, które są dla nas nowe i dla których tworzymy wciąż procedury.

Wiele firm potrzebuje czasu, by przystosować się do tej nowej rzeczywistości. Ze względów bezpieczeństwa część pracowników, którzy do tej pory zawsze byli obecni w firmie, pracuje zdalnie. Nie wszyscy jednak mogą korzystać z tego przywileju. Pracownicy produkcji muszą być w pogotowiu na swoim miejscu pracy, jeśli przedsiębiorstwo ma funkcjonować bez przerwy. Jednak również oni pracują w nowych i nietypowych warunkach.

REKLAMA

​​

Kto może, pracuje z domu…

W czasie zagrożenia epidemią wiele firm znalazło się w sytuacji wyjątkowo trudnej. Kto może przełącza się na pracę zdalną, pracuje z domu lub izoluje się w firmie, korzystając wyłącznie ze swojego biura. Znane są sytuacje, w których prawie cały personel z wielkich biurowców przeniósł się wraz ze swoimi laptopami do zaciszy domowych, gdzie (z różną skutecznością) spokojnie pracuje. 
Wiele zakładów produkcyjnych zadziałało podobnie. Pracownicy, którzy są w stanie pracować z domu, zostali wydelegowani do pracy zdalnej. Są to często pracownicy biurowi, ale i kadra zarządzająca czy handlowcy. Częściowo z domów pracuje również kadra inżynierska. Niektórzy pracownicy pojawiają się w zakładach pracy na dyżurach lub doraźnie, gdy jest taka potrzeba. Nie ma ich jednak na co dzień, co wiąże się z określonymi konsekwencjami dla całej firmy, a szczególnie dla działu produkcyjnego.

Produkcja stanąć nie może, produkcja pracuje!

Działy produkcji mogą mieć w tej chwili przerzedzony personel. Utrudnieniem jest zarządzanie produkcją w sytuacji, gdy brakuje na miejscu inżynierów, a liczba liderów jest ograniczona do absolutnego minimum. Problemem jest zapewnienie płynności produkcji, zdarza się, że brakuje komponentów. Dostawcy zamykają firmy, opóźniają dostawy. Innym wyzwaniem, z którym zmagamy się na produkcji, jest poczucie niesprawiedliwości, które odczuwają pracownicy produkcyjni. Bardziej niż kiedykolwiek czują się oni mniej ważni. Widzą, że kluczowy personel (menedżerowie, specjaliści, inżynierowie) są chronieni poprzez ograniczanie ich kontaktów ze współpracownikami. Tymczasem oni, pracownicy produkcji, bez względu na własne bezpieczeństwo, muszą stawić się w pracy. Przy tej okazji może bardzo spaść morale pracowników. Co gorsza, w sytuacji zagrożenia, kto może, korzysta ze zwolnień lekarskich lub opieki na dzieci, j...

Pozostałe 90% treści dostępne jest tylko dla Prenumeratorów

Co zyskasz, kupując prenumeratę?
  • 6 numerów czasopisma "Menedżer Produkcji"
  • Dostęp do wszystkich archiwalnych artykułów w wersji online
  • Dodatkowe dokumenty do pobrania i samodzielnej edycji
  • ...i wiele więcej!

Przypisy