Awans kojarzy się z sukcesem, prestiżem, osiągnięciem czegoś, na co pracowaliśmy długi czas. Czujemy się docenieni, rosną nam skrzydła i wydaje nam się, że jesteśmy gotowi na podbój świata. Kiedy jednak nadchodzi pierwszy dzień pracy, okazuje się, że zmiana pozycji w zespole z jego członka na szefa ma także ciemne strony: zazdrość, plotki, brak zrozumienia dotychczasowych współpracowników, próby podważenia autorytetu. Dlatego szykując się do zmiany stanowiska, powinieneś być świadomy możliwych konsekwencji i przygotować się na wszystkie potencjalne scenariusze, aby nie dać się zaskoczyć.
Scenariusz nr 1
Zespół „szumi” o twoim awansie
W tym scenariuszu objęcie przez Ciebie nowego stanowiska sprawia, że w zespole aż wre od plotek. Ludzie zaczynają snuć domysły o tym, kto Cię wspiera i dlaczego Ty, a nie ktoś inny objął to stanowisko.
POLECAMY
Aby tego uniknąć, informacja o Twoim awansie powinna zostać przekazana zespołowi w sposób oficjalny, z uzasadnieniem decyzji i podkreśleniem Twoich kompetencji jako szefa. Najlepiej, aby takiego wprowadzenia dokonał przełożony wyższego szczebla (w Twoim towarzystwie). Osobiste wprowadzenie przez niego może Ci bardzo pomóc, szczególnie jeśli cieszy się on w zespole autorytetem. Przykładowy komunikat mógłby brzmieć następująco:
Drodzy państwo, mam przyjemność zakomunikować, że od dzisiaj pan Marek jest nowym kierownikiem działu. Pan Marek od kilku lat znajdował się w gronie najlepszych specjalistów naszej firmy. Jego profesjonalizm i umiejętność współpracy, przy jednoczesnym nastawieniu na cel zadecydowały o tym, że nie miałem wątpliwości, kto będzie najlepszym kandydatem. Awans pana Marka oznacza też, że jako firma stawiamy przede wszystkim na naszych pracowników; wierzymy, że mają oni w sobie nieskończone pokłady możliwości.
Ufam, że pan Marek będzie doskonałym szefem, że jego wiedza ekspercka i umiejętność współpracy przyczynią się do dalszego rozwoju zespołu. Doskonale zna on specyfikę państwa pracy i wierzę, że będzie dla państwa wsparciem. Wszystkich proszę o pomoc panu Markowi w jego nowej roli, szczególnie w tych pierwszych trudnych dniach, kiedy przejmuje on nowe obowiązki.
Panie Marku, gratuluję i życzę dal...