OGSM vs. Hoshin Kanri. Kto wygra to starcie?

Większość instrukcji i poradników chce nas przekonać, że w ten czy inny przełomowy sposób zrewolucjonizuje działanie lub firmę. Dzięki platformom cyfrowym ostatnie lata przynoszą rozkwit wszelkiej maści doradców biznesu, którzy pokazują, jak zarobić pierwszy milion, jak odnieść sukces tutaj, tam i na Marsie. Często napotykamy na słowa klucze: „Przykład firmy X, która dzięki czemuś tam…” i tutaj następuje opis wspaniałych narzędzi, które kompletnie nic nie gwarantują, jeśli nie podejdziemy do tematu rozsądnie. Nie dajmy się zwieść grze pozorów. Samo nic nie urośnie, no może poza chwastami. Żaden poradnik nie uchroni nas przed nieuchronnym, które jest następstwem zachłyśnięcia się chwilowym sukcesem i brakiem spojrzenia do przodu. Przynajmniej o jeden strategiczny ruch do przodu dalej, niż to robi konkurencja. Strategia to fundament działania każdej organizacji, od start-upów po korporacyjne giganty. Dobra strategia nadaje kierunek, definiuje cele i wyznacza sposób ich osiągnięcia. Jednak błędne podejście do jej tworzenia lub wdrażania może prowadzić do katastrofy. Niestety, wiele firm i organizacji wpada w pułapki, które sabotują ich własne wysiłki. W tym artykule omówimy, jakich błędów unikać, by strategia nie okazała się kulą u nogi. Następnie przyjrzymy się dwóm narzędziom – OGSM i Hoshin Kanri – które pomagają skutecznie planować i realizować cele strategiczne.

Główne błędy

Strategia na papierze, brak działania 
Jednym z największych błędów jest stworzenie strategii, która istnieje wyłącznie w postaci pięknie sformatowanego dokumentu. Często zarządy i liderzy spędzają długie godziny na jej opracowywaniu, wypełniając dokumenty wizją, misją,...